Coraz więcej Polaków oszukanych na „Czyste Powietrze”?
Kilka dni temu w magazynie reporterów Uwaga! TVN, pokazano historię Pani Jadwigi – mieszkanki gminy Maków Mazowiecki, która chciała wymienić stary piec na pompę ciepła.
Gdy Pani Jadwiga znalazła w skrzynce na listy ofertę firmy oferującej montaż pomp ciepła i fotowoltaiki, postanowiła z niej skorzystać, a wtedy zaczęły się ogromne problemy seniorki.
Warunkiem otrzymania dofinansowania na termomodernizację budynku oraz wymianę źródła ciepła na pompę ciepła, była wpłata zaliczki w kwocie 35 000 zł na konto wykonawcy. Po podpisaniu umowy i wpłacie pieniędzy, kontakt z wykonawcą zaczął być coraz bardziej utrudniony, a Pani Jadwiga została bez nowego źródła ciepła i pieniędzy, które wpłaciła.
Nikt nie wykonał nawet najprostszych pomiarów w domu Pani Jadwigi, a urządzenie, które zaproponowano jej jako nowe źródło ciepła, nawet nie istniało.
Jak się okazuje, tego typu firm działa w Polsce bardzo wiele. Reporterzy magazynu Uwaga! Dotarli do byłego przedstawiciela handlowego, który opowiedział im jak realizowane były tego typu umowy, w których chodziło przede wszystkim o to, żeby wyłudzić jak największą dotację z programu „Czyste Powietrze” i jak najwięcej zarobić, kosztem pokrzywdzonych osób, którym oferowano urządzenia zupełnie niedostosowane do ich potrzeb.
Tego typu firmy pomagały wypełnić wnioski do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, a nawet uzyskać kredyt, gdy dotacja z WFOŚ była niewystarczająca.
Jak duża była skala tego typu nadużyć? Jak wiele osób oszukano?
Reporterka programu Uwaga! zapytała o to Roberta Gajdę – wiceszefa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Przedstawiciel WFOŚ-u powiedział, że „były takie sygnały, ale były to ilości promilowe, jednak w ostatnim czasie zjawisko to nasilało się coraz bardziej”.
Po interwencji reporterów z programu Uwaga! historia Pani Jadwigi prawdopodobnie znajdzie swoje szczęśliwe zakończenie. Pani Jadwiga wycofała wniosek z WFOŚ-u, a termomodernizację budynku i wymianę źródła ciepła wykona inna firma, która zdecydowała się pomóc seniorce na swój koszt.
Ilu osobom w Polsce nie udało się doprowadzić sprawy do szczęśliwego końca? Jak wielkie pieniądze wyłudzono z budżetu Programu Czyste Powietrze na podobnych oszustwach?
Kilkanaście dni temu, ku zaskoczeniu wszystkich, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, bez żadnego uprzedzenia wyłączył nagle platformę do składania wniosków o dofinansowanie w programie „Czyste powietrze”.
Co ciekawe, wstrzymanie przyjmowania wniosków uzasadniono dużą skalą nadużyć i wyłudzeń środków z programu „Czyste Powietrze”, co przeczy zupełnie twierdzeniom wiceszefa WFOŚ-u z programu Uwaga!, o „promilowych ilościach” tego typu oszustw.
Gdyby ilości były naprawdę promilowe, to z dnia na dzień nie wstrzymano by programu, w którym tygodniowo wpływa 5 – 6 tysięcy wniosków.
Wg zapowiedzi, przyjmowanie wniosków na nowo ma ruszyć dopiero 31 marca 2025 roku, a do tej pory program ma zostać gruntownie zmieniony.
Z pierwszych zapowiedzi NFOŚiGW wynika, że program czekają poważne zmiany m.in. znacząco ma wzrosnąć liczba kontroli beneficjentów, wykonawców i operatorów programu.
Aktualizacji mają ulec progi dochodowe, a poziom prefinansowania w programie ma spaść z 50% do 20%.
To nie koniec zmian, bowiem po wznowieniu naboru wniosków nie będzie już można starać się o dopłatę do zakupu i montażu kotłów gazowych.
Z zapowiedzi wynika także, że przeszkodą w uzyskaniu dotacji będzie posiadanie miejscowego ogrzewacza pomieszczeń, nawet w postaci kominka na drewno spełniającego wymogi Ekoprojektu, co byłoby zmianą zupełnie niezgodną z dyrektywą EPBD.
Będziemy przyglądać się tym zmianom i informować Państwa o nich na bieżąco, zapraszamy do obserwowania naszego profilu.
Najnowsze komentarze